2019.03.21

Szkic walutowy 2019-03-21

Fed ultra łagodnie, przecenia dolara

Rentowności obligacji spadły, a dolar osłabił się w reakcji na silnie gołębi wydźwięk wczorajszego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Główna stopa procentowa pozostała w przedziale 2,25-2,50 proc., a mediana prognoz członków Fed nie przewiduje podwyżek stóp w 2019 r., a w 2020 r. możliwa jest zaledwie jedna. Fed zdecydował również, że z od maja zmniejszy tempo umorzeń obligacji skarbowych, a z końcem września zakończy redukcję sumy bilansowej. W komunikacie podtrzymano stanowisko, iż „Komitet będzie cierpliwy” w kwestii przyszłych decyzji o stopach procentowych. Zmiany będą uzależnione od napływających na bieżąco danych z gospodarki.

Największym zaskoczeniem wczorajszego posiedzenia jest redukcja do zera liczby oczekiwanych podwyżek stóp procentowych w projekcji członków FOMC wobec dwóch przewidywanych w grudniu. Z wykresu dot plot wynika, że w 2020 r. Fed oczekuje jednej podwyżki, a w długim terminie neutralna stopa procentowa pozostała bez zmian na poziomie 2,75 proc. W reakcji na tę projekcję dolar zanotował najsłabszą sesję od stycznia, a rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA spadły do najniższego poziomu od stycznia 2018 r. (obecnie 2,53 proc.). Bank poinformował również, że wstrzymuje proces zacieśniania ilościowego (QT). Już od maja Fed spowolni redukcję wartości obligacji na rachunkach z obecnego poziomu 30 mld USD miesięcznie do 15 mld USD. Z końcem września całkowicie zaprzestanie redukcji sumy bilansowej. „Średni poziom rezerw po zakończeniu przez FOMC redukcji posiadanych papierów wartościowych pod koniec września będzie prawdopodobnie nadal nieco powyżej poziomu rezerw koniecznych do skutecznego i efektywnego wdrażania polityki monetarnej” – podano w komunikacie. Prezes Fed wskazał, że suma bilansowa będzie wynosić ok. 17 proc. PKB pod koniec roku, czyli nieco ponad 3,5 biliona USD.

Jako kolejny, gołębi element wczorajszego posiedzenia prognozy makroekonomiczne banku zostały obniżone. Fed spodziewa się, że w 2019 r. PKB spowolni do 2,1 proc. wobec 2,3 proc. zakładanych w grudniowej projekcji. W 2020 r. wyniesie 1,9 proc., a w kolejnym 1,8 proc. Bazowy wskaźnik inflacji oparty o wydatki na konsumpcję (PCE) w tym roku wyniesie 1,8 proc., zaś w dwóch kolejnych ustabilizuje na poziomie 2,0 proc. Stopa bezrobocia pozostanie poniżej 4 proc. przez trzy kolejne lata. J. Powell ocenił po posiedzeniu FOMC, że perspektywy dla amerykańskiej gospodarki są pozytywne”, a fundamenty nadal silne. Dodał, że presja inflacyjna jest wygaszona przez niskie ceny energii. Ocenił jednocześnie, że napływające od września dane sugerują, iż spowolnienie jest głębsze niż się spodziewano. Bilans przyszły ryzyk dla stanu koniunktury jest zrównoważony.

Pomimo i tak dość mocno rozbudzonych apetytów, Fed zdołał zaskoczyć rynki ultra łagodnym nastawieniem. Powszechnie spodziewano się, że prognoza wysokości stóp w tym roku zostanie zmniejszona do jednej podwyżki, a proces wstrzymywania redukcji sumy bilansowej zacznie się od września. Decyzje Fed zmieniają na niekorzyść średnioterminowe perspektywy dolara. Do końca roku amerykańska waluta odda dużą część zysków wypracowywanych przez ostatnie kilka kwartałów. Straci także do euro, co przyniesie dużo lepszą postawę polskiej waluty w 2. poł. roku.

Polski przemysł wykazuje dużą odporność na zawirowania w niemieckiej gospodarce w 2. poł. ub. r. Jak podał GUS, produkcja rosła w lutym (6,9 proc. r/r) w tempie szybszym niż w styczniu (6,1 proc.). Wynik okazał się wyraźnie mocniejszy, niż oczekiwano (4,8 proc.). Cieszy przede wszystkim wysoka dynamika wzrostu w przetwórstwie (7,0 proc. r/r). Od początku roku Polska notuje jedne z najlepszych wyników produkcji we wszystkich krajach UE. W marcu ze względu na 1 dzień roboczy mnie niż przed rokiem spodziewane jest wyhamowanie dynamiki produkcji przemysłowej. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii szacuje ją na ok. 4 proc. Po pierwszych dwóch miesiącach roku nie widać spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce. Pojawiają się dodatnie rewizje prognoz PKB na cały bieżący rok. Są i takie, które ustępują wynikowi osiągniętemu w 2018 r. (5,1 proc.) o mniej niż 1 pkt proc.

Funt stracił na wartości w reakcji na przedstawienie propozycji przesunięcia terminu wyjścia z UE do 30 czerwca. Premier T. May zamierza po raz trzeci poddać pod głosowanie w Izbie Gmin umowę ws. brexitu. „Wyjście Wielkiej Brytanii z UE z umową pozostaje celem rządu”- napisała May do przewodniczącego Rady Europejskiej D. Tuska. Premier dodała, że nie jest przygotowana na dłuższe przesunięcie terminu poza 30 czerwca, co interpretowane jest jako możliwość poparcia bezumownego brexitu lub możliwość złożenia rezygnacji w przypadku dłuższego braku konsensusu. KE sprzeciwia się przedłużeniu członkostwa poza termin 23 maj, kiedy odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Dziś i jutro odbywa się posiedzenie Rady Europejskiej w Brukseli ws. brexitu. J.-C. Juncker zastrzegł już jednak, że nie zapadną na nim wiążące decyzje. Jeśli UE do 29 marca nie zgodzi się na przesunięcie terminu brexitu, a jednocześnie nie zostanie podpisane porozumienie w tej sprawie, Londyn może opuścić UE bez umowy. Duże wahania cen to wciąż niemal gwarantowany scenariusz dla brytyjskiej waluty.