2022.11.22

Prognoza 2022-11-22

PLN stabilny przed odczytami z gospodarki

Przed serią danych z polskiej gospodarki, które GUS opublikuje dziś o 10.00 złoty jest stabilny, na poziomach zbliżonych do wczorajszych. Stracił na przestrzeni ostatnich 2 sesji do dolara, franka i funta i nie uległ zmianie wobec euro. Rano poznamy dane o produkcji przemysłowej, inflacji PPI, wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w październiku. Wszystkie parametry prognozowane są na niższe niż miesiąc wcześniej.

Szczególnie istotne są odczyty inflacji PP oraz dynamiki wzrostu wynagrodzeń jako rzucające więcej światła na perspektywy zachowania inflacji konsumenckiej w kolejnych miesiącach. Zarówno ceny producentów, jak i wynagrodzenia z całą pewnością rosły w październiku w dwucyfrowym tempie w ujęciu rocznym (PPI o blisko 25 proc.). Przypuszczalnie pozostaną na takim wysokim poziomie także w listopadzie i w grudniu. Sygnały słabnięcia presji inflacyjne widać już coraz mocniej w Stanach Zjednoczonych liderujących w ramach cyklu koniunkturalnego.

Z każdym miesiącem presja na Radę Polityki Pieniężnej, by dalej podnosiła stop proc. będzie słabnąć (na Fed tym bardziej). Po listopadowej decyzji szanse na to, że w najbliższych 4-6 miesiącach stopy w Polsce nie ulegną już zmianie wyraźnie wzrosły. W obecnym składzie RPP nie widać większości, która byłaby zdolna przeforsować dalsze podwyżki oprocentowania. Z tej strony złoty nie znajdzie wsparcia w średnioterminowej perspektywie.

PLN: Tymczasem polska waluta od kilku dni na indeksie do euro, dolara, frank i funta w równej proporcji stabilizuje się w rejonie 4-miesięcznych maksimów. Do końca miesiąca spodziewamy się łagodnego spadku notowań złotego. Podtrzymujemy ocenę, że utrzymują się dogodne ceny do zakupów dolarów (choć już nieco słabsze niż w ub. tyg.), w szczególności na bieżące potrzeby. Pod koniec roku możliwe jest ponowne wzmocnienie naszej waluty.

Kurs EURPLN pozostaje w rejonie poziomu 4,70. W poniedziałek wahał się między 4,69 a 4,71. Wcześniej rynek przetestował lokalne minima z okolic 4,68, ale nie złamał wsparcia. Nasza strategia nie ulega zmianie. Uważamy, że linia dołków sierpnia (4,65) zostanie w tym miesiącu obroniona. Poniżej 4,70 realizujemy odkładane zakupy europejskiej waluty oraz dokonujemy zabezpieczeń na kolejne 2-3 tygodnie. Pozostawiamy wzrostowy wektor na wykresie z zasięgiem do 4,76. Nie wykluczamy mocniejszego wzrostu notowań. Spodziewamy się odbicia kursu EURPLN w górę w kierunku cen z zakresu 4,75-4,78 w dalszej części miesiąca.

Kurs USDPLN znalazł się wczoraj w rejonie 4,60. Od dołków z okolic 4,50 dobił już zatem 10 gr. Pasmo 4-50-4,55 wykorzystywaliśmy do zwiększonych zakupów dolarów na kilka kolejnych tygodni (zakup ze środków bieżących lub krótkie forwardy). O 8.00 we wtorek notowania oscylują przy 4,5830 (tam, gdzie wczoraj o tej porze). W szerszym spojrzeniu rynek pozostaje w średnioterminowej strefie kupna. Uważamy, że złoty nie ma za sobą korzystnych fundamentów, a wydarzenia ostatnich kilku tygodni (od połowy października do połowy listopada) rozpatrujemy jako większą korektę w dominujących, długoterminowych trendach. Pozostajemy w przekonaniu, że złoty będzie tracił na wartości w perspektywie najbliższych 2-3 tygodni. Pod koniec roku może ponownie łagodnie zyskać na wartości.

CHFPLN bardzo powoli pnie się w górę. Spodziewaliśmy się zatrzymania spadkowej tendencji w rejonie 4,75 i podążania kursu w kierunku 4,85/88 pod koniec listopada i na początku grudnia. Pierwsza część projekcji już się zrealizowała (rynek jest obecnie przy 4,79), oczekujemy realizacji drugiej. Kupowaliśmy franki do zaspokojenia bieżących potrzeb importerów oraz zabezpieczeń na kolejne kilka tygodni w paśmie 4,70-4,75. Oczekujemy powrotu cen z zakresu 4,82-4,85 w dalszej części miesiąca.

Kurs GBPPLN powoli rośnie w kierunku cen, które osiągnął po wybuchach w Przewodowie. O 8.15 we wtorek rynek jest przy 5,4250, grosz wyżej niż wczoraj. Rejon wokół ceny 5,35 traktowaliśmy jako obszar średnioterminowych zakupów brytyjskiej waluty (zabezpieczenia importerów). Ruch do 5,60 w perspektywie grudnia to wciąż nasze podstawowe założenie. Szczyty z ub. środy to 5,4750 i z tym poziomem rynek będzie się musiał zmierzyć przed ewentualnym ruchem w rejon szczytów X.

EURUSD: Dolar utrzymuje wczorajsze zyski. Kurs wrócił na koniec tygodnia poniżej ważnego poziomu 1,0350. To wygenerowało silniejszy, 100-punktowy ruch spadkowy. We wtorek rano kurs jest najniżej od 11 listopada (1,0250). Nasze ogólne nastawienie do dolara nie zmienia się. Pozostaje ono pozytywne, choć dostrzegamy sygnały, że to, co dzieje się od 4 listopada, może potencjalnie przerodzić się w coś dłuższego i większego, niekoniecznie korzystnego dla amerykańskiej waluty (perspektywa ruchu do 1,05-1,0750). Prognoza na najbliższe dni/tygodnie nie ulega jednak zmianie. Spodziewamy się zwrotu kursu w kierunku 1,01-1,00 do końca miesiąca.