2022.11.28

Prognoza 2022-11-28

Protesty społeczne w Chinach. Amerykanie wracają po długim weekendzie.

W poniedziałek Chiny notują kolejny rekordowy poziom infekcji Covid-19. W weekend przez kraj przetoczyła się fala protestów w związku z restrykcyjnymi ograniczeniami dotyczącymi koronawirusa, na bezprecedensową skalę od czasu objęcia władzy przez prezydenta Xi Jinpinga dziesięć lat temu, a porównywalną jedynie z wydarzeniami na planu Tienanmen. Juan jak na razie pozostaje względnie stabilny względem dolara. Kurs USDCNY nadal porusza się w ramach konsolidacji między poziomem 7,00 a 7,35, ale są to okolice najwyższych cen dolara od 2009 r.

W Szanghaju demonstranci i starli się policja. BBC poinformowało, że władze zatrzymały jednego z dziennikarzy relacjonującego wydarzenia, zanim wypuściła go po kilku godzinach. W Wuhan i Lanzhou ludzie otoczyli ośrodki testowe na Covid, podczas gdy studenci gromadzili się na kampusach w całych Chinach w akcjach wywołanych gniewem z powodu pożaru mieszkania pod koniec zeszłego tygodnia w mieście Urumczi, w którym zginęło 10 osób. W Pekinie, w niedzielę po północy, wzdłuż 3. obwodnicy stolicy zgromadziły się wielkie tłumy.

Indeksy cen akcji i ropa naftowa gwałtownie spadły w poniedziałek, ponieważ protesty wzbudziły obawy dotyczące zarządzania chińską polityką zero-covid i jej wpływu na drugą co do wielkości gospodarkę świata. Słabość azjatyckich rynków przełoży się zapewne dziś na notowania na europejskich parkietach, w tym na GPW. Złoty może być narażony na przecenę.

PLN: Jak na razie polska waluta konsoliduje się w wąskim paśmie wahań w rejonie najwyższych poziomów od blisko 5 miesięcy. W szerszym horyzoncie złoty jest wciąż najsłabszy od lat 90-tych. W najbliższych dniach niezmiennie spodziewamy się łagodnego spadku notowań złotego. Podtrzymujemy ocenę, że utrzymują się dogodne ceny do zakupów walut. Po osłabieniu na przełomie listopada i grudnia pod koniec roku możliwe jest ponowne, lekkie wzmocnienie naszej waluty.

Kurs EURPLN jest nieznacznie niżej niż w piątek rano (4,6850). Te lokalne dołki powstrzymują spadki już od 15 listopada. Z drugiej strony poziomem trudnym do sforsowania przez byki jest 4,7150. Nasze założenia i strategia nie ulegają zmianie. Uważamy, że linia dołków sierpnia (4,65) zostanie w tym miesiącu obroniona, a kurs wybije się ponad lokalny opór przy 4,7150. Poniżej 4,70 nadal realizujemy zakupy europejskiej waluty oraz dokonujemy zabezpieczeń na kolejne 2 tygodnie. Utrzymujemy wzrostowy wektor na wykresie z zasięgiem do 4,76. Nie wykluczamy mocniejszego wzrostu notowań, gdyby sytuacja globalna, m.in. ze względu na Chiny, zaczęła się pogarszać.

Kurs USDPLN jest nadal blisko psychologicznej bariery 4,50. Przez ostatnie 2 sesje dolar nie uległ zmianie na rynku globalnym, gdyż Amerykanie świętowali dziękczynienie. O 8.10 w poniedziałek notowania znajdują się przy 4,5150. Utrzymują się więc korzystne ceny do bieżącego kupna dolarów. Pasmo 4,50-4,55 niezmiennie wykorzystujemy do zwiększonych zakupów waluty USA na kolejne tygodnie (zakup ze środków bieżących lub krótkie forwardy). W szerszym spojrzeniu rynek pozostaje w średnioterminowej strefie kupna. Uważamy, że złoty nie ma za sobą korzystnych fundamentów, a wydarzenia ostatnich kilku tygodni (od połowy października do połowy listopada) rozpatrujemy jako większą korektę w dominujących, długoterminowych trendach. Pozostajemy w nastawieniu, że złoty będzie tracił na wartości w perspektywie najbliższych 2 tygodni, zaś pod koniec roku może ponownie łagodnie zyskać na wartości. Krótkoterminowo nie można wykluczyć, że kurs będzie testował 4,50, szczególnie jeśli w tym tygodniu na parze EURUSD byki podejmą próbę ataku na 1,05.

Dalej stabilnie także na parze CHFPLN. Rynek utrzymuje się poniżej poziomu 4,80. O 8.20 w poniedziałek jest przy 4,7735. Niezmiennie spodziewamy się podążania kursu w kierunku 4,85/88 do początków grudnia. Kupowaliśmy franki do zaspokojenia bieżących potrzeb importerów oraz zabezpieczeń na kolejne kilka tygodni w paśmie 4,70-4,75. Oczekujemy powrotu cen z zakresu 4,82-4,85 w ciągu 1-2 tyg.

Kurs GBPLN wypełnił krótkoterminową projekcję zwyżki pod 5,48 i te najwyższe od 2 tygodni poziomy powstrzymały na razie zapędy byków. O 8.25 w poniedziałek notowania znajdują się przy 5,4480. Rejon wokół 5,35 traktowaliśmy wcześniej jako obszar średnioterminowych zakupów brytyjskiej waluty (zabezpieczenia importerów). Ruch w kierunku 5,60 w perspektywie grudnia to wciąż nasze podstawowe założenie.

EURUSD: Na eurodolarze stabilnie od 2-3 dni, ale kurs zamknął tydzień powyżej ważnego poziomu 1,0350. Euro trzyma zyski z środy, gdy jastrzębi komunikat EBC i dobre dane o PKB z Niemiec wsparły notowania wspólnej waluty. Handel w nowym tygodniu zaczyna się przy 1,0380. Utrzymywanie się kursu powyżej 1,0350 znacząco przybliża realizację scenariusza zwyżki przed końcem roku do strefy 1,05-1,0750. Szczyty z połowy listopada to 1,0480. W piątek miało miejsce najwyższe zamknięcie dnia od 4 lipca, czyli… od Święta Niepodległości. Niecałe 5 miesięcy temu po długim weekendzie w USA rynek ze wzmożoną siłą kontynuował wcześniejszą tendencję (wówczas spadkową). Spodziewamy się, że z tym samym będziemy mieli do czynienia w ostatnich dniach listopada, tyle że tym razem z tendencją wzrostową kursu.