2019.10.31

Prognoza 2019-10-31

PLN: Kurs EURPLN jest już tylko kilkadziesiąt punktów powyżej poziomu 4,25, a zatem wsparcie zlokalizowane przy 4,27 zdołało jedynie chwilowo zatrzymać rynek, ale nie dało odczuwalnego odreagowania. Wczoraj kurs definitywnie złamał tę barierę jest 1 grosz powyżej dołków z I poł. lipca. Także USDPLN spadł poniżej październikowych minimów i zbliżył się od 3,81. Nowy miesiąc to teoretycznie nowe rozdanie, ale na obecną chwilę nie wydaje się, by polskiej walucie groziło poważniejsze osłabienie. Dopóki nastroje na rynkach globalnych są takie, jakie są, liczenie na szybki powrót kursu EURPLN powyżej 4,30 jest myśleniem życzeniowym. Wykonane wcześniej zabezpieczenia po wysokich kursach spełniają swoją rolę w przypadku eksporterów, a importerzy mogą kupować waluty po niskich cenach na bieżąco. To odwrócenie tendencji z III kw. Podobna sytuacja powinna się utrzymać przez I poł. listopada, a jeśli na rynek, tak jak ostatnio, napływać będą pozytywne informacje, trend może się wydłużyć. Oczywiście korekta kursów może mieć miejsce w każdej chwili, ale na razie nie ma mowy o zmianie trendu.

EURUSD: Dolar zareagował spadkami na komunikaty przekazywane przez J. Powella, a kurs EURUSD wrócił w okolice szczytów. Sesja rozpoczyna się przy 1,1160, co 15-20 pipsów poniżej maksimów poprzedniej fali aprecjacji euro. Wybicie ponad 1,1180 da impuls do szybkiego wyjścia ponad 1,12. Na razie nie widzimy takich sygnałów, ale krótkoterminowe nastawienie graczy jest wybitnie antydolarowe. W takiej sytuacji granie przeciwko dominującej tendencji jest zbyt ryzykowne, dlatego nie rekomendujemy obecnie zajmowania pozycji spekulacyjnych na tej parze. Okolice 1,12 do pierwszy cel dla zabezpieczeń sprzedaży EUR za USA w horyzoncie do końca br.