2019.12.06

Szkic walutowy 2019-12-06

Niższy deficyt handlowy USA. Gesty pojednania ze strony Chin.

Stany Zjednoczone notują coraz niższy deficyt handlowy. W październiku, wg oficjalnych danych Departamentu Handlu, nierównowaga w wymianie spadła o blisko 4 mld USD do 47,2 mld USD. To najniższy wynik od maja 2018 r. Dla jednych będzie to dowód na spowalnianie amerykańskiej gospodarki na bazie słabości konsumpcji, dla innych potwierdzenie, że działania podejmowane przez administrację D. Trumpa zaczynają przynosić efekty, a Ameryka zyskuje w ślad za ograniczaniem w pełni wolnego handlu z krajami trzecimi. Spadek deficytu miał miejsce przy niższych obrotach handlowych. Eksport obniżył się w stopniu niższym (-0,2 proc. m/m), niż import (-1,7 proc.). Nierównowaga w obrocie z Chinami po raz kolejny zmniejszyła się, tym razem o 1,1 proc., do 31,3 mld USD. Jest niższa od początku roku (po październiku) o 14,6 proc. Czy to nie jest dowód na to, że to Chinom bardziej zależy na umowie handlowej? Także w handlu z najbliższymi sąsiadami USA odnotowały w tym roku wyraźną poprawę. Deficyt z Meksykiem zmniejszył się o 28 proc. (1,4 proc. tylko w październiku) i wynosi 8,8 mld USD. Ogółem nierównowaga zewnętrzna USA jest w tym roku wyższa o 1,3 proc. niż w tym samym okresie ubiegłego roku. To zła wiadomość na nadchodzący roku dla krajów i regionów, z którymi Ameryka notuje wysoki deficyt (Niemcy, UE otwierają tę listę).

Tymczasem pojawiają się pierwsze gesty nakierowane na poprawę relacji USA i Chin. Pekin wyłączy część soi, wieprzowiny i innych produktów sprowadzanych z USA z ceł nałożonych w odwecie za karne taryfy wprowadzone wcześniej przez Stany Zjednoczone. W komunikacie nie podano ilości ani wartości towarów, jakie mają zostać wyłączone z taryf. Chiński resort handlu utrzymuje, że osiągnięcie pierwszej fazy porozumienia wymaga obniżenia większości wprowadzonych ceł. W ocenie Chińczyków obie strony powinny wycofywać taryfy proporcjonalnie.