2019.10.18

Szkic walutowy 2019-10-18

Jest umowa brexitu!

Unia Europejska i Wielka Brytania porozumiały się w kwestii umowy regulującej wzajemne relacje po opuszczeniu przez Londyn wspólnoty. Dokument musi teraz zaaprobować Rada UE – co jest formalnością – oraz brytyjski parlament, co nie jest już tak oczywiste. Dyskusję i głosowanie w Izbie Gmin zaplanowano na sobotę. Jej przewodniczący J. Rees-Mogg zapowiedział, że będzie to głosowanie na tym, czy W. Brytania wyjdzie z UE z umową, czy bez niej.

Porozumienie zawiera zapisy w sprawie okresu przejściowego, który ma trwać do końca 2020 r. W jego trakcie niewiele się zmieni, poza tym, że W. Brytania nie będzie brała udziału w pracach instytucji europejskich (dołoży się natomiast do budżetu). Okres ten może być przedłużony za zgodą stron o 1-2 lata. Zgodnie z umową, Irlandia Płn. będzie nadal podlegała ograniczonemu zestawowi unijnych regulacji, głównie dotyczących towarów. Pozostanie w granicach brytyjskiego terytorium celnego, jednak jednocześnie pozostanie punktem wejścia na unijny jednolity rynek. Władze W. Brytanii będą mogły nakładać swoje własne taryfy na produkty przychodzące z krajów trzecich.

Liderzy Partii Konserwatywnej podtrzymują termin 31 października jako ostateczny rozwód ze wspólnotą. Przeciwne porozumieniu w tym kształcie są opozycyjna Partia Pracy J. Cobryna oraz Partia Brexit N. Farange’a. Co jednak najistotniejsze, sprzeciwia się jej także koalicjant premiera B. Johnsona – północnoirlandzka Demokratyczna Partia Unionistyczna (DUP). Liderzy DUP są zdania, że długookresowo umowa nie będzie korzystna dla enklawy. Premier B. Johnson jest przekonany, że nowe porozumienie w sprawie brexitu zostanie przyjęte przez parlament i ratyfikowane przed 31 października, a jego kraj opuści UE w uporządkowany sposób. Jeśli w sobotę posłowie odrzucą umowę, Johnson będzie zobligowany zwrócić się do Brukseli o odsunięcie terminu do 31 stycznia 2020 r.

Seria porannych danych z Chin przynosi raczej spodziewane wyhamowanie tempa wzrostu PKB w III kw. do 6 proc. z 6,2 proc. kwartał wcześniej i nieco lepszy odczyt produkcji przemysłowej za wrzesień. Na giełdzie w Szanghaju mocne spadki, zaś juan stabilizuje się do dolara, pomimo globalnego osłabienia amerykańskiej waluty. W relacji do złotego juan jest w rejonie najniższych cen w tym roku.