2019.10.16

Szkic walutowy 2019-10-16

Stabilne rynki. Dominuje apetyt na ryzyko.

Amerykańskie giełdy wzrosły we wtorek w pierwszym dniu publikacji wyników spółek. Raporty finansowe przedstawiły wczoraj m.in. największe amerykańskie banki. Zysk na akcję banku JPMorgan w III kw. wyniósł 2,68 USD, o 22 centy powyżej oczekiwań. Notowania wzrosły o 3 proc. Z kolei akcje Goldman Sachs spadły 2 proc. po informacji, że skorygowany zysk na akcję wyniósł w ub. kwartale 4,79 USD, a oczekiwano 4,86 USD. Citigroup zyskał 2,5 proc. (z/a wyniósł 1,97 USD wobec oczekiwanych 1,95 USD). W górę także akcje Wells Fargo (+1,5 proc.), chociaż skorygowany zysk na akcję (1,07 USD) okazał się o 7 centów niższy, niż konsensus rynkowy.

W temacie relacji USA-Chiny, amerykański sekretarz skarbu S. Mnuchin potwierdził, że taryfy wzrosną w grudniu, jeśli nie dojdzie do porozumienia z Chinami. „Jeśli nie będziemy mieli umowy, to cła zostaną podniesione, ale spodziewam się, że będziemy mieli porozumienie” – stwierdził Mnuchin. Liczy on, że do podpisania umowy z Chinami dojdzie w połowie listopada, podczas szczytu APEC, chociaż, jak dodaje, „można się spodziewać wszystkiego”. Juan od wczoraj ponownie traci do dolara. Kurs USDCNH wraca do poziomu 7,10. Kurs CNYPLN w spadkowej trajektorii (0,5475).

Zgodnie ze wstępnym szacunkiem, inflacja CPI w Polsce spadła we wrześniu do 2,6 proc. r/r z 2,9 proc. poprzednio. Wolniejsza dynamika cen to efekt wygaszania sezonowego wzrostu cen żywności, w szczególności warzyw i owoców. Miesiąc do miesiąca ceny dóbr i usług konsumpcyjnych we wrześniu br. pozostały na poziomie z sierpnia. Do końca roku spodziewamy się lekkiego spadku inflacji, ale w kolejnych miesiącach, na początku 2020 r. tempo CPI najpewniej przekroczy 3 proc. Nie będzie to jednak powodem do interwencji RPP, tj. podwyżki stóp procentowych. Stopy pozostaną na obecnym poziomie przez kolejne kilkanaście miesięcy. Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który wczoraj podniósł prognozy PKB i CPI na 2019 i 2020 r. spodziewa się, że na koniec przyszłego roku inflacja w Polsce podskoczy do 3,5 proc. (w kwietniu oczekiwał 1,9 proc.). Taki wzrost z pewnością rozbudziłby oczekiwania na podwyżki oprocentowania NBP. Na dziś jest to nadal bardzo odległa perspektywa.

W ocenie agencji Moody’s, która nie wydała w ub. piątek zaplanowanego raportu z przeglądem ratingu uważa, że polityka gospodarcza PiS oraz kontynuacja obecnego kierunku zmian w systemie sądownictwa będą negatywne dla profilu kredytowego Polski. Agencja szacuje deficyt strukturalny, bez dochodów jednorazowych, na 3 proc. PKB w 2020 r. Moody’s uważa, że oprócz konsekwencji fiskalnych, polityka PiS może mieć negatywny wpływ na konkurencyjność polskiej gospodarki. „Zapowiadane w trakcie kampanii wyborczej podwyżki płacy minimalnej mogą podwyższyć dynamikę płac na całej skali siatki płac w gospodarce, co z kolei mogłoby nieść ryzyko dla konkurencyjności polskiej gospodarki w średnim terminie, skutkować wzrostem inflacji oraz, ostatecznie, wyższym bezrobociem strukturalnym” – napisano w nocie. Agencja widzi także ryzyka związane z ewentualną kontynuacją rządowych polityk „podwyższonego interwencjonizmu państwowego”, co może nadwyrężać siłę instytucjonalną państwa.