2019.09.16

Szkic walutowy 2019-09-16

Giełdy odporne na wstrząsy. Wysoki apetyt na ryzyko.

Ropa Brent rośnie o ponad 10 proc. w reakcji na serię ataków terrorystycznych z użyciem dronów na największe saudyjskie instalacje naftowe. Produkcja ropy w Arabii Saudyjskiej została zmniejszona o połowę, co odpowiada za 5 proc. światowej dziennej produkcji surowca. W ślad za ropą mocno zwyżkują także ceny gazu ziemnego. Atak może potencjalnie przesunąć część uwagi Stanów Zjednoczonych z Chin na Bliski Wschód. Spekuluje się, że niedawne odejście J. Boltona to również efekt jego sprzeciwu, co do chęci negocjacji D. Trumpa z Iranem oraz Talibami, by całość wysiłków mów skupić na przeciwstawieniu się wzrostowi potęgi Państwa Środka. Jak na razie z Waszyngtonu płyną informacje, że to nie Jemeńczycy odpowiedzialni są za ataki oraz to, że dronów nie mogło być 10 skoro było 19 punktów uderzeń.

Poza rynkiem ropy naftowej na pozostałych sytuacja jest względnie spokojna. Waluty stabilne w okolicach cen z piątkowego zamknięcia. Euro utrzymuje się w rejonie najwyższego poziomu we wrześniu po piątkowej próbie przebicia się powyżej 1,11 w relacji do dolara. Złoty ponownie mocniejszy. Kurs EUR/PLN testował pod koniec tygodnia cenę 4,32, zaś USD/PLN 3,90. Bez reakcji na dane o pogorszeniu w lipcu sytuacji na rachunku obrotów bieżących. Na poranny handel także jak na razie nie wpływają informacje z gospodarki Chin, gdzie trzy ważne dane makroekonomiczne – produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i inwestycje w aglomeracjach – okazały się słabsze od oczekiwań. Juan od ponad 2 tygodni systematycznie odrabia straty do dolara, co sprzyja lepszej postawie złotego. Bardzo mocno od kilku dni zachowują się rynki akcji w USA i innych gospodarkach rozwiniętych. Czyżby rynek dostrzegał coś optymistycznego, co nie zdążyło jeszcze przebić się do świadomości przeciętnego gracza?