Trump przekonany o deal’u z Chińczykami
Dolar oddał niewielką część zysków, a rentowności lekko odbiły w reakcji na podpisanie porozumienia ws. ograniczenia imigracji do USA, dzięki któremu Meksyk uniknie 5-proc. ceł na cały eksport do północnego sąsiada, co zmniejsza niepokoje graczy, ale rynki pozostają w fazie odwrotu od ryzyka i wysokiego apetytu na bezpieczne aktywa. Dochodowość 10-letnich papierów wróciła w okolice poziomu 2,15 proc. – najwyższego w czerwcu. W nadziei na serię obniżek stóp procentowych Fed, dających dodatkowe paliwo w postaci taniego pieniądza, rosną ceny akcji na rozwiniętych rynkach rozwiniętych. Indeksy w Europie i Stanach Zjednoczonych zniosły już ponad połowę fali spadków z maja. Nadal nisko miedź i ropa, wysoko cena złota.
Złoty w rejonie 4-miesięcznych maksimów w relacji łącznie do 4 podstawowych walut. Kurs EURPLN jest w pobliżu dołków 10-miesięcznej konsolidacji 4,25-4,35. Relatywnie wysoko nadal CHFPLN i USDPLN. Nisko natomiast GBPPLN, gdzie pojawiły się dobre ceny do kupna brytyjskiej waluty w dłuższym terminie. Funt jest, wg naszych modeli, długoterminowo niedowartościowany.
Nieco w cieniu wydarzeń rozgrywających się na rynkach pieniężnym i długu w USA, niepokojąco ponownie zachowuje się juan. Waluta nie zyskuje pomimo tego, że globalnie dolar jest w ostatnich dniach słabszy do większości odpowiedników z krajów G7. Sesja we wtorek przyniosła powrót kursu USDCNY poniżej maksimów z połowy maja (6,9180) testowanych w poniedziałek.
Wczoraj D. Trump napisał na Twitterze, że jeśli prezydent Xi Jinping nie pojawi się na szczycie G20 w Osace w Japonii (28-29.06.), zapowiedziane nowe cła zaczną obowiązywać natychmiast, czyli zapewne od 1 lipca. Pekin do tej pory nie potwierdził, czy dojdzie do spotkania przywódcy Chin z prezydentem USA, choć podtrzymuje, iż jest gotowy na dialog ws. relacji handlowych. W ocenie Trumpa (wypowiedź z wczoraj) umowa handlowa zostanie w końcu podpisana, ponieważ „Chiny są zmuszone osiągnąć porozumienie”. Jak pokazuje jednak zachowanie kursu USDCNH, na razie rynek nie wierzy w scenariusz szybkiej poprawy obustronnych relacji.